Zaburzenia snu związane z ryzykiem zgonu
Zaburzenia rytmu snu i aktywności dobowej, takie jak wczesne budzenie się czy późne zasypianie, mają związek z wyższym ryzykiem zgonu u mężczyzn w starszym wieku - informuje serwis EurekAlert.
Naukowcy z Uniwersytetu Stanu Minnesota doszli do takich wniosków
na podstawie badań prowadzonych w grupie ok. 3.000 mężczyzn po 67
roku życia. Aby śledzić dobowy rytm snu i aktywności uczestników
testu, na nadgarstku umieszczono im urządzenie mierzące i
rejestrujące zmiany w aktywności ruchowej, tzw. aktygraf. Panowie
nosili je przez 24 godziny 7 dni w tygodniu.
Jak podkreślają
autorzy pracy, wszyscy byli stosunkowo zdrowi i mieszkali u
siebie, a nie w domach opieki. Po kilku latach w grupie odnotowano
180 zgonów.
Okazało się, że mężczyźni, którzy byli bardzo aktywni w
najwcześniejszych lub bardzo późnych porach doby (w odniesieniu do
średniej), mieli najwyższe ryzyko zgonu. Najmniej narażeni na zgon
byli pacjenci, którzy mieli dużą aktywność w ciągu dnia i byli
nieaktywni w nocy, czyli dobrze spali.
Wyniki te są podobne do tych, jakie wcześniej uzyskiwano wśród
mężczyzn leczonych na raka lub wśród rezydentów domów opieki z
chorobą Alzheimera.
Zdaniem prowadzącej badania Misti Paudel, dowodzi to, jak ważny
jest regularny rytm budzenia się i zasypiania. Bardzo wczesne
budzenie się, aktywność do późna w nocy oraz zaburzenia samego snu
mogą szkodzić zdrowiu starszych mężczyzn, dodaje.
Mogą np. powodować problemy psychiczne i intelektualne u osób w
podeszłym wieku, takie jak depresja, zaburzenia pamięci i gorsza
koncentracja uwagi oraz poważne kłopoty ze zdrowiem, w tym wyższe
ryzyko otyłości, chorób układu krążenia i cukrzycy.
"Wysypianie się w nocy jest bardzo ważnym czynnikiem warunkującym
zdrowie i długość życia u ludzi w różnym wieku, a zwłaszcza u osób
starszych, które znacznie częściej cierpią na bezsenność i inne
zaburzenia snu niż ludzie młodzi" - mówi Paudel. Badaczka zaleca,
by każdy, kto obserwuje u siebie pogorszenie jakości snu
skonsultował się z lekarzem.
Paudel zaprezentowała dziś wyniki swoich badań na konferencji
Associated Professional Sleep Societies, która odbywa się w
Baltimore. (PAP)
ostatnia zmiana: 2008-06-12