Także przez mleko można się zarazić wścieklizną
Rodzina w wiosce położonej 120 km na zachód od Kairu zaraziła się wścieklizną, pijąc skażone mleko bawolicy. Okazało się, że bawolicę ugryzł i zaraził osioł, wcześniej pogryziony przez wściekłego psa - donosi w środę egipska prasa.
Dla ludzi wszystko skończyło się dobrze. Szybko podana
szczepionka nie dopuściła do rozwoju choroby i po kilku dniach
obserwacji cała rodzina mogła opuścić szpital.
Bawolicę zabito; o
losie osła i psa prasa nie wspomina.
Ludzie zarazili się, ponieważ pili surowe mleko. Gdyby je
przegotowali, wirusy powodujące wściekliznę zostałyby zniszczone.
(PAP)
ostatnia zmiana: 2008-06-11