Kawa obniża ryzyko zachorowania na marskość wątroby
Naukowcy ze Stanów Zjednoczonych odkryli, że picie kawy może obniżać ryzyko zachorowania na alkoholową marskość wątroby - donosi najnowszy numer czasopisma "Archives of Internal Medicine".
Marskość wątroby jest chorobą, w której stopniowo niszczona zdrowa
tkanka wątroby zastępowana jest tkanką bliznowatą. Wirusy, takie
jak wątroby typu C (hepatitis C), mogą wywoływać marskość wątroby,
jednak to długotrwałe, ciężkie nadużywanie alkoholu jest
najczęstszą przyczyną choroby w krajach rozwiniętych - informują
autorzy doniesienia.
Mimo to większość alkoholików nie choruje na marskość wątroby.
Czynnikami, które wpływają na ryzyko wystąpienia schorzenia poza
piciem alkoholu, są predyspozycje genetyczne, dieta i odżywianie,
palenie tytoniu i interakcje alkoholu z innymi czynnikami
niszczącymi wątrobę.
Arthur L. Klatsky wraz ze współpracownikami analizował dane 125
580 pacjentów, w tym 55 247 mężczyzn i 70 333 kobiet, którzy nie
zgłaszali chorób wątroby podczas badania początkowego pomiędzy
1978 a 1985 rokiem. Uczestnicy wypełniali ankietę, w której
proszeni byli o podanie informacji między innymi na temat ilości
alkoholu i kawy, jaką wypijali dziennie w ubiegłych latach.
Część pacjentów miała również wykonywane oznaczenia enzymów
wątrobowych we krwi. Enzymy te są uwalniane do krwiobiegu, kiedy
wątroba jest chora lub zniszczona.
Przed końcem 2001 roku u 330 uczestników badania zdiagnozowano
marskość wątroby, w tym 199 z alkoholową odmianą choroby.
Po wnikliwej analizie wyników badania okazało się, że z każdą
filiżanką kawy wypijaną dziennie ryzyko zachorowania na alkoholową
marskość wątroby spadało wśród uczestników projektu o 22 procent.
Picie kawy nieznacznie obniżało też ryzyko zachorowania na
marskość wątroby spowodowaną innymi czynnikami.
Co ciekawe, naukowcy zaobserwowali również, że pacjenci, którzy
pili więcej alkoholu, mieli podwyższony poziom badanych enzymów we
krwi - co wskazywało na uszkodzenie wątroby, niemniej jednak u
tych, którzy pili zarówno kawę jak i alkohol, poziom enzymów był
niższy niż u pacjentów pijących tylko alkohol. Zależność ta była
najbardziej widoczna u uczestników badania pijących najwięcej.
Picie herbaty nie wiązało się z obniżeniem ryzyka, co sugeruje, że
to nie kofeina jest odpowiedzialna za związek picia kawy ze
zmniejszeniem prawdopodobieństwa zachorowania na marskość wątroby.
Odkrycie to nie jest sugestią dla lekarzy, żeby zalecali picie
kawy w celu uniknięcia marskości wątroby, piszą autorzy. "Nawet
jeżeli kawa działa protekcyjnie, zasadniczym warunkiem
zredukowania marskości wątroby jest unikanie lub zaprzestanie
picia alkoholu w dużych ilościach" - podkreślają naukowcy,
spekulując jednocześnie, że kawa może reprezentować jeden z wielu
potencjalnych czynników wpływających na ryzyko wystąpienia
marskości wątroby.(PAP)