Coraz więcej absolwentów medycyny emigruje
Aby osiągnąć dochód przewyższający średnią krajową, absolwenci medycyny muszą podejmować dodatkową pracę. Taka sytuacja sprawia, że kolejni młodzi lekarze emigrują, to zjawisko będzie się nasilać - alarmują przedstawiciele Stowarzyszenia Młody Lekarz.
SML zaprezentowało w czwartek w Warszawie rezultaty ankiety
dotyczącej sytuacji młodych lekarzy. Wynika z niej, że prawie 90
proc. lekarzy stażystów zarabia od 1000 do 1500 zł netto
miesięcznie. Natomiast zdecydowana większość lekarzy w trakcie
specjalizacji osiąga dochód poniżej 2000 zł netto miesięcznie.
Ich
przychody utrudniają ubieganie się o kredyty, m.in. mieszkaniowe.
Młodzi lekarze przyznają, że są wspierani finansowo przez rodziny.
Podkreślają też, że brakuje im czasu na doskonalenie
umiejętności, co grozi spadkiem jakości i dostępności usług
medycznych.
Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Konstanty Radziwiłł mówił
podczas prezentacji wyników ankiety, że sytuacja w służbie zdrowia
sprawia, iż coraz mniej młodych ludzi decyduje się studiować
medycynę.
"Wiedzą, że w praktyce wygląda to tak, że do 30. roku
życia nie mają co myśleć o w miarę dobrych zarobkach" - powiedział.
"W walce z lekarzami wykorzystywane jest przekłamanie, że lekarze
w gruncie rzeczy nieźle zarabiają, ale nikt nie dodaje, że swoje
dochody uzyskują, pracując w godzinach znacznie przekraczających
normalny etat" - dodał Radziwiłł.
Prezes NRL podkreślał, że nawet jeżeli młodzi lekarze nie
wyemigrują z Polski, to będę "uciekać z medycyny i zajmować się
czymś innym".
Z kolei szef Regionu Mazowieckiego Ogólnopolskiego Związku
Zawodowego Lekarzy Maciej Jędrzejowski powiedział, że ankieta SML
potwierdza, iż sytuacja młodych lekarzy jest dramatyczna.
"Tworzy się gigantyczna luka pokoleniowa w zawodzie lekarza.
Liczba lekarzy spadła w Polsce do najniższego poziomu w Europie -
2,1 lekarza na 1000 mieszkańców" - mówił Jędrzejowski.
Dodał, że do tej pory nie ma efektów reformy zapowiadanej przez
minister zdrowia Ewę Kopacz.
Podpisana pod koniec marca nowelizacja ustawy o zawodzie lekarza
i lekarza dentysty przewiduje, że wynagrodzenie lekarzy rezydentów
ma wynosić nie mniej niż 70 proc. średniej krajowej.
O jej zawetowanie apelowali do prezydenta rezydenci oraz OZZL.
Młodzi lekarze chcieli, żeby w noweli znalazł się zapis, że ich
wynagrodzenia będą równe średniej krajowej.
Związek postulował, by płaca lekarza rezydenta odpowiadała 200
proc. średniej płacy krajowej za poprzedni rok. Zdaniem
związkowców połowę tej kwoty powinno opłacać, jak dotychczas,
Ministerstwo Zdrowia, a połowę - szpitale, gdzie rezydenci pracują
w czasie specjalizacji.
W Polsce jest około 7,5 tys. rezydentów, czyli lekarzy, którzy po
ukończeniu studiów odbywają specjalizację finansowaną z budżetu
państwa. (PAP)
ostatnia zmiana: 2008-04-24