375 mld papierosów wypalają co roku Rosjanie. W Rosji, liczącej nieco ponad 144 mln mieszkańców, pali ok. 60 proc. mężczyzn i ok. 15 proc. kobiet - poinformowali przedstawiciele władz.
Reprezentant komitetu Dumy ds. ochrony zdrowia Nikołaj Gierasimienko wskazał na zjawisko, które wywołuje szczególne zaniepokojenie - regularne palenie papierosów przez niemal 48 proc. Rosjanek w ciąży.
"Palące przyszłe matki ryzykują zdrowie dzieci, u których trzykrotnie wzrasta prawdopodobieństwo wystąpienia schorzeń wrodzonych czy niskiej wagi urodzeniowej" - powiedział Gierasimienko.
Przypomniał, że co roku z powodu chorób związanych z paleniem umiera na świecie ponad 5 mln ludzi, a jedna dziesiąta tych zgonów przypada na Rosję. Gierasimienko powiedział też, że Rosja zajmuje drugie na świecie miejsce pod względem liczby zachorowań na choroby sercowo-naczyniowe, przy czym 73 proc. zgonów na te choroby przypada na palaczy.
Przedstawicielka rosyjskiego biura Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Mary Collins wyraziła przekonanie, że ważnym instrumentem walki z paleniem może się stać ratyfikowanie przez Rosję konwencji antynikotynowej opracowanej pod auspicjami WHO.
Podpisany w roku 2003 pierwszy międzynarodowy układ antynikotynowy wszedł w życie w roku 2005. Przewiduje on między innymi zakaz reklamowania i zakaz palenia w miejscach publicznych tytoniu. Układ podpisały 192 kraje członkowskie WHO, do 2005 roku ratyfikowało go 57 państw-sygnatariuszy. (PAP)