Nadużywanie alkoholu zwiększa ryzyko depresji

Nadużywanie alkoholu zwiększa ryzyko wystąpienia depresji - informują naukowcy z USA na łamach pisma "Archives of General Psychiatry". Z licznych badań epidemiologicznych wynika, że nadużywanie alkoholu lub uzależnienie od niego ma związek z poważną postacią depresji (tzw. dużą depresją).

Naukowcy nie potrafią jednak powiedzieć, czy rozwój obu schorzeń jest uwarunkowany jakimiś wspólnymi czynnikami genetycznymi bądź środowiskowymi, czy też jedno schorzenie wywołuje drugie (np. osoby z depresją próbując łagodzić stresy alkoholem wpadają w uzależnienie).

Naukowcy z University of Otago w Christchurch w Nowej Zelandii przeprowadzili 25-letnie badania nad tym zagadnieniem w grupie ponad 1 tys. osób urodzonych w 1977 r. Uczestnicy doświadczenia co kilka lat (w wieku 17-18 lat, 20-21 lat oraz 24-25 lat) przechodzili testy na depresję oraz nadużywanie alkoholu. Zebrano też dane na temat ich stylu życia oraz informacje demograficzne.

W każdym wieku nadużywanie lub uzależnienie od alkoholu miało związek z podwyższonym ryzykiem dużej depresji - osoby, które spełniały kryteria nadużywania lub uzależnienia niemal dwukrotnie częściej miały też objawy poważnej depresji.

Analizy statystyczne wykazały, że najbardziej wiarygodnym modelem jest ten, zgodnie z którym nadużywanie czy uzależnienie od alkoholu zwiększa ryzyko wystąpienia dużej depresji, ale nie odwrotnie.

Mechanizmy odpowiedzialne za ten związek nie są zrozumiałe, podkreślają autorzy pracy. Niektórzy naukowcy spekulują, że nadużywanie alkoholu może aktywować jakieś czynniki genetyczne odpowiedzialne za depresję.

Możliwe jest też, że wyższe ryzyko depresji wynika z bardziej stresujących warunków życia - np. warunków społecznych i ekonomicznych czy konfliktów z prawem - spowodowanych problemami alkoholowymi.

Autorzy pracy podkreślają, że potrzebne są dalsze badania, by zweryfikować te hipotezy. (PAP)


ostatnia zmiana: 2009-03-05


Polityka Prywatności