Ograniczony dostęp pacjentów do nowych i ulepszonych technologii medycznych służących przede wszystkim podniesieniu skuteczności leczenia - to główny wniosek płynący z ogłoszonego 9 grudnia raportu Grupy Roboczej na Rzecz Innowacji w Opiece Zdrowotnej, pt. "Dostęp polskich pacjentów do innowacji w ochronie zdrowia".
Nadrzędnym celem Grupy jest dążenie do zwiększenia dostępności do nowoczesnych metod terapii w Polsce, poprzez zaproponowanie rozwiązań systemowych, które mogą pomóc w zreformowaniu systemu opieki zdrowotnej.
W skład Grupy Roboczej wchodzą: Magdalena Bojarska z Instytutu Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej, prof. Stanisława Golinowska z Instytutu Zdrowia Publicznego Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego, prof. Jacek Jassem z Katedry i Kliniki Onkologii i Radioterapii Akademii Medycznej w Gdańsku, dr Michał Kaźmierski z American Chamber of Commerce, dr Maciej Niewada z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, ksiądz Arkadiusz Nowak z Instytutu Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej, prof. Antonina Ostrowska z Instytutu Filozofii i Socjologii PAN, dr Mieczysław Pasowicz z Polskiego Stowarzyszenia Dyrektorów Szpitali, prof. Andrzej Rychard ze Szkoły Nauk Społecznych Instytutu Filozofii i Socjologii PAN, Agnieszka Szpara z firmy Medicover oraz Paweł Sztwiertnia ze Związku Pracodawców Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych Infarma.
W swoim raporcie członkowie Grupy wskazują na poważne ograniczenia w dostępie polskich pacjentów do innowacji. Wśród najważniejszych z nich wymieniają: przestarzałą infrastrukturę szpitalną, niespełnione wymogi higieny i bezpieczeństwa szpitali, niski przeciętnie i nierównomierny terytorialnie poziom nasycenia placówek ochrony zdrowia w nowoczesną aparaturę diagnostyczną (np. tomografy komputerowe, systemy rezonansu magnetycznego czy systemy do teleradioterapii), niski udział leków innowacyjnych w terapiach medycznych, niedostatecznie rozwinięte procedury analityczne, pozwalające na uzasadnienie wzrostu dostępu do innowacyjnych terapii, niski poziom refundacji leków oraz jedne z najniższych wśród krajów UE wydatki na ochronę zdrowia.
Jak tłumaczy przedstawicielka Grupy Anna Ludwiniak, w celu przygotowania raportu, członkowie Grupy zlecili przeprowadzenie szeregu analiz obrazujących obecny poziom dostępu do nowoczesnych technologii medycznych i leków w Polsce. Przeanalizowano m.in. instytucjonalne, finansowe i prawne bariery, utrudniające szersze wprowadzanie innowacji do systemu ochrony zdrowia, a także zbadano postawy oraz oczekiwania polskich pacjentów i lekarzy różnych specjalności w stosunku do nowoczesnych leków i metod leczenia.
Eksperci uznali, że aby dostęp polskiego społeczeństwa do nowoczesnych terapii się zwiększał, wspieranie innowacji powinno stać się elementem polityki państwa. "Potrzebne są w tym celu poważne zmiany systemowe, czas i środki - mówi Ludwiniak. - Istnieją jednak działania, które można i wręcz trzeba podjąć jak najszybciej. Należą do nich m.in. reformy instytucjonalne oraz zmiany przepisów na takie, aby technologie o najwyższej wartości terapeutycznej były sprawnie wprowadzane do systemu i racjonalnie użytkowane". Aby to było możliwe niezbędna jest, zdaniem członków Grupy, zmiana klimatu w debacie o innowacjach. Wymaga to zaangażowania wszystkich zainteresowanych, poczynając od parlamentarzystów i urzędników Ministerstwa Zdrowia, poprzez naukowców, media i firmy produkujące nowoczesną aparaturę i leki, aż po pacjentów, dla których dostęp do innowacji medycznych i wiedza o ich istnieniu jest często sprawą życia lub śmierci.
"Problem innowacji w ochronie zdrowia powinien stać się istotnym elementem naszej debaty publicznej. Raport Grupy Roboczej jest krokiem na drodze realizacji tak postawionego celu. Polska może i powinna inwestować w innowacje" - mówi prof. Andrzej Rychard ze Szkoły Nauk Społecznych Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk.
"Szersze wprowadzanie innowacji do systemu ochrony zdrowia w Polsce wymaga przełamania szeregu istniejących obecnie w naszym kraju barier i ograniczeń. Warto się nad tym pochylić. Szersze wprowadzanie innowacji wiąże się z podniesieniem poziomu diagnostyki i leczenia, poprawą długości i jakości życia, a w dłuższej perspektywie, także z oszczędnościami dla budżetu państwa" - dodaje prof. Stanisława Golinowska z UJ.(PAP)
poleca:
