Mózg taksówkarza jest jak GPS

Mózg londyńskiego taksówkarza działa podobnie jak system nawigacji satelitarnej GPS - poinformowano podczas brytyjskiego Festiwalu Nauki.

Naukowcy z londyńskiego University College przebadali 20 taksówkarzy pokonujących wirtualną trasę po mieście (z zaadaptowanej gry "Getaway" na konsolę Playstation2). Badano aktywność ich mózgów za pomocą funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMR). Po zakończeniu badania każdy z taksówkarzy oglądał jego zapis i wyjaśniał, o czym myślał w danym momencie.

Jak się okazało, rozważanie możliwych dróg przejazdu, rozpoznawanie punktów orientacyjnych i myśli o klientach aktywowały różne obszary mózgu. Wcześniejsze badania wykazały, że kierowcy taksówek mają większy niż inni ludzie hipokamp - część mózgu odpowiadającą za orientację przestrzenną. Jednak hipokamp był aktywny tylko przy początkowym planowaniu trasy oraz w razie jej całkowitej zmiany podczas jazdy.

Wykazano natomiast, że w razie nieprzewidzianych okoliczności (na przykład zamknięcia jakiejś ulicy) włączała się aktywność kory przedczołowej prawej bocznej, kora przedczołowa środkowa zwiększała swoją aktywność wraz z malejącym dystansem do celu, zaś kora przedczołowa przednia odpowiadała za spontaniczne zmiany trasy w rodzaju objazdów. Aktywowały się także obszary odpowiedzialne za zachowania społeczne - jak mówi autor badań, dr Hugo Spiers, taksówkarze czasem obsesyjnie myślą o tym, co też może myśleć ich pasażer. (PAP)

ostatnia zmiana: 2008-09-16


Polityka Prywatności