Proszek do tamowania krwotoków

Proszek "QuikClot" potrafi w ciągu sekund powstrzymać poważne krwawienie. Wkrótce jego odmiana może trafić do powszechnego użytku - informuje "New Scientist". QuikClot został opracowany na potrzeby wojska, by zapobiegać wykrwawieniu na polu walki. Ponad 85 procent żołnierzy którzy zginęli podczas działań wojennych umiera w ciągu godziny od zranienia.

Szybkie powstrzymanie krwotoku zdaniem specjalistów
może ocalić życie co piątemu rannemu żołnierzowi.

Porowaty, mineralny proszek wprowadzony do rany szybko wchłania
wodę. Dzięki temu wzrasta koncentracja substancji odpowiedzialnych
za krzepnięcie, a jej proces ulega wielokrotnemu przyspieszeniu.

Zdaniem  wytwórcy specyfiku, QuikClot ocalił już życie 150 ludzi.
Każdy amerykański żołnierz piechoty morskiej w Iraku czy
Afganistanie ma przy sobie opakowanie QuikClot. Proszek trafił też
na wyposażenie policjantów na Florydzie, a wkrótce może znaleźć
zastosowanie w karetkach pogotowia, szpitalach, a nawet domowych
apteczkach całego świata.

Na razie na przeszkodzie szerokiemu udostępnieniu stoi działanie
uboczne - chłonąc wodę, substancja rozgrzewa się tak bardzo, że
może powodować oparzenia drugiego stopnia. Takie ryzyko jest do
przyjęcia na polu bitwy czy podczas udzielania przez policjanta
pomocy ofiarom strzelanin, ale raczej wyklucza stosowanie przez
cywilów.

Galen Stucky i Todd Ostomel z University of California w Santa
Barbara pracują nad udoskonaleniem "proszku na rany". Ciepło
wydziela się, gdy naładowane dodatnio jony wapnia reagują z
cząsteczkami wody. Gdyby zastosować inne jony, ciepła powstawałoby
mniej. Naukowcy postanowili zastosować jony srebra, które poza
mniejszym wydzielaniem ciepła mają też działanie
przeciwbakteryjne. Niestety, srebro jest drogie, mają więc powstać
dwie nowe wersje QuikClot - jedna z domieszką srebra, druga - z
dodatkiem o nieujawnionym na razie składzie.

Na potrzeby chirurgów powstaje także bioaktywny materiał w
postaci pasty na bazie szkła krzemowo-wapniowego, wzbogacony
ułatwiającymi krzepnięcie enzymami. W odróżnieniu od QuikClot,
nowego materiału nie trzeba by mozolnie usuwać z rany, gdy już
spełni swoje zadanie - byłby wchłaniany przez organizm.(PAP)




Polityka Prywatności