Ptasia grypa nie zagraża igrzyskom w Turynie
Ptasia grypa nie zagraża igrzyskom w Turynie. Jednak lokalne służby zdrowia pozostają czujne, ponieważ groźny wirus grypy - H5N1 wykryto niedawno na południu Włoch - poinformował we wtorek członek regionalnej rady zdrowia Mario Valpreda.
"W Piemoncie nie ma niebezpieczeństwa związanego z ptasią grypą" -
powiedział Valpreda.
Testy przeprowadzone na ptakach, w tym i na drobiu, w północnych
Włoszech, w regionie, gdzie trwają igrzyska, dały wynik negatywny,
napisał w oświadczeniu Valpreda.
Weterynarze z Piemontu zwiększyli czujność w związku z
igrzyskami, badając od jesieni 11 000 ptaków domowych i 400
dzikich, poinformowano w oświadczeniu. W sobotę Włochy
potwierdziły sześć przypadków chorych łabędzi, znalezionych w
południowych regionach Sycylii, Apulii i Kalabrii. Te tereny
oddalone są od Turynu o 1000 km.
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), od 2003 r. ptasia
grypa była powodem zgonu co najmniej 91 osób w Azji i w Turcji.
Niemal wszystkie przypadki śmiertelne były spowodowane kontaktem z
zainfekowanymi ptakami. Jednak eksperci obawiają się, że wirus
może mutować w formy rozprzestrzeniające się wśród ludzi. (PAP)