Oglądanie filmów, których bohaterowie używają alkoholu, może zachęcić nastolatki do eksperymentów z alkoholem w bardzo młodym wieku - informuje serwis naukowy EurekAlert.Jak wynika z badań przeprowadzonych przez amerykańskich naukowców z Dartmouth Medical School i opublikowanych w "Journal of Studies on Alcohol", oglądane filmy mogą mieć istotny wpływ na decyzję o wczesnym sięgnięciu po alkohol.
Naukowcy przytaczają również
wcześniejsze badania, stwierdzające, że wczesna inicjacja
alkoholowa (przed 14. rokiem życia) może przyczynić się do
problemów z alkoholem w starszym wieku.
"Im później dziecko zacznie eksperymentować z alkoholem, tym
większe prawdopodobieństwo, że uniknie poważnych konsekwencji, do
których może prowadzić picie w bardzo młodym wieku, między innymi
kierowania po pijanemu oraz uzależnienia" - powiedział szef grupy
badawczej, profesor James Sargent.
W swych poprzednich badaniach Sargent stwierdził, że filmy mają
wielki wpływ na dzieci, porównywalny z tym, jaki wywiera picie
przez rodziców czy rówieśników. W obecnym badaniu zespół Sargenta
stwierdził, że na 600 analizowanych filmów aż 92 proc.
przedstawiało spożywanie alkoholu.
Badacze przeprowadzili sondaż wśród 5000 uczniów między 10. a
14. rokiem życia w szkołach w Vermont i New Hampshire, w którym
pytali o liczbę oglądanych filmów i uprzedni kontakt z alkoholem.
Dwa lata później badacze ponownie przeprowadzili sondaż wśród tych
dzieci, które w pierwszym sondażu podały, że nigdy dotąd nie miały
kontaktu z alkoholem. Okazało się, że dzieci oglądające więcej
filmów zdecydowanie częściej zaczynały sięgać po alkohol niż ich
rówieśnicy, którzy oglądali mniej filmów.
Sargent, który jest pediatrą w Centrum Medycznym Dartmouth-
Hitchcock, zwraca uwagę, że większość filmów przedstawia alkohol w
pozytywnym świetle, ukazując ludzi pijących podczas imprez, w
barach, lub w sytuacjach romantycznych. Sargent uważa, że rodzice
powinni ograniczać swoim dzieciom dostęp do filmów
przedstawiających sceny skierowane do dorosłych.
Według niego, dziecku między 10. a 14. rokiem życia powinien
wystarczyć jeden film tygodniowo, okazuje się jednak, że dzieci
oglądają ich dużo więcej.(PAP)