Pływanie z delfinami leczy depresję

Pływanie w towarzystwie delfinów jest skuteczną metodą leczenia depresji o łagodnych lub umiarkowanych objawach - wskazują najnowsze badania brytyjsko-włoskie, o których informuje pismo "British Medical Journal". Zdaniem autorów najnowszej pracy, jest to dobre potwierdzenie teorii tzw. biofilii, zgodnie z którą zdrowie i dobre samopoczucie ludzi zależy od naszych aktywnych kontaktów ze środowiskiem naturalnym. U podstaw tej teorii leży przekonanie, że poczucie przynależności do natury i związane z nim emocje są wrodzoną cechą człowieka.

Już z wcześniejszych badań wynikało, że aktywny kontakt ze
zwierzętami - psami, końmi czy delfinami - pomaga dzieciom i
dorosłym z chorobami psychicznymi czy zaburzeniami rozwoju.
Obecnie popularna jest np. hippoterapia dla dzieci z autyzmem.

Najnowsze badania prof. Michaela Reveleya z Uniwersytetu w
Leicester skupiły się na wykorzystaniu delfinów w leczeniu depresji.

Przeprowadzono je w Hondurasie na 30 pacjentach, u których
stwierdzono łagodną lub umiarkowaną postać depresji.

Chorych podzielono na dwie grupy. Jedna przez dwa tygodnie
codziennie spędzała godzinę na pływaniu i nurkowaniu z delfinami.
Druga wykonywała te same czynności w wodzie bez delfinów. W obydwu
przypadkach zajęcia odbywały się w naturalnym środowisku.

Na okres czterech tygodni przed doświadczeniem, jak i w czasie
badań wszyscy pacjenci musieli odstawić leki przeciwdepresyjne i
zajęcia z psychoterapii. Natężenie depresji oceniano na początku i
na zakończenie eksperymentu.

Naukowcy odnotowali znacznie większe złagodzenie objawów u osób
pływających w towarzystwie delfinów, w porównaniu z drugą grupą.
Efekt terapii utrzymywał się nawet po 3 miesiącach od zakończenia
badań.

Dowodzi to, że aktywny kontakt ze zwierzętami daje lepsze efekty
niż sam pobyt w naturalnym środowisku, podkreślają naukowcy.
Powinno to być pocieszające dla osób, które nie mogą sobie
pozwolić na terapię z delfinami w warunkach naturalnych, ale np. w
delfinarium. 

Zdaniem badaczy, najnowsza praca wskazuje również, że u osób z
łagodną lub umiarkowaną depresją stosowanie leków czy
psychoterapii nie musi być konieczne - jeśli stosuje się terapię
ze zwierzętami.

(PAP)




Polityka Prywatności