
Niezbyt forsowna gimnastyka lub niespieszne chodzenie na długich dystansach poprawia wrażliwość na insulinę i obniża poziom lipidów we krwi lepiej niż intensywny, regularny trening. Jak dowodzą holenderscy naukowcy, dzieje się to jednak tylko wtedy, gdy ilość spalanych kalorii podczas obu form aktywności jest podobna. 
Amatorzy jedzenia typu fast-food mogą być bardziej narażeni na depresję. Naukowcy hiszpańscy z Uniwersytetu w Las Palmas na wyspie Gran Canaria oraz z Uniwersytetu Nawarry w Pampelunie doszli do takich wniosków po przeanalizowaniu danych zebranych wśród blisko 9 tys. osób, u których nigdy wcześniej nie występowała depresja i którzy nie stosowali leków przeciwdepresyjnych.